[O2] Odbiór nowego auta po kilku miesiącach stania na parkin

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • Barretina
    Classic
    • 2011
    • 22

    [O2] Odbiór nowego auta po kilku miesiącach stania na parkin

    no dobra, to co z autami benzynowymi po chipie?
    po co tunerzy karzą przyjeżdzac nawet na pomiat na 98, nie mówiąc już o dalszej eksploatacji po virusie?
  • matwrc
    Ambiente
    • 2010
    • 235

    #2
    [O2] Odbiór nowego auta po kilku miesiącach stania na parkin

    Kupiłem O2FL od dealera. Auto stało wcześniej w Poznaniu około miesiąca i jeszcze 2-3 miesiące u dealera (w sumie 3-4 miesiące). Auto przetrzymane w ten sposób na moją prośbę. Samochód ostatnio widziałem, wszystko OK, żadnych rys i szkód transportowych, etc. Mam pytanie do Was, czy coś po takim dłuższym postoju może być nie tak z nowym autem?

    Komentarz

    • loyd
      RS
      • 2010
      • 2342

      #3
      A co by miało być ??

      Gwarancję masz jakby coś ...

      Komentarz

      • matwrc
        Ambiente
        • 2010
        • 235

        #4
        Zamieszczone przez loyd
        A co by miało być ??
        Np. trwała zmiana stanu akumulatora na taki, że trudno będzie go naładować w pełni po długim czasie nieużywania.

        Komentarz

        • Psycho Dad
          Rider
          • 2009
          • 629

          #5
          Zamieszczone przez matwrc
          Zamieszczone przez loyd
          A co by miało być ??
          Np. trwała zmiana stanu akumulatora na taki, że trudno będzie go naładować w pełni po długim czasie nieużywania.
          bez przesady ... to nie rok ... Aku i wszystkie płyny przeżyją to bez uszczerbku.
          Jedyne o co bym się martwił czy wieczorami ktoś nie brał kluczyków i nie kręcił bąków.

          Co mają napisać ludzie kupujący auta z 2010 roku ?
          Nie polecam ASO Warszawa Połczyńska 125.

          Komentarz

          • itor
            Classic
            • 2011
            • 38

            #6
            Zamieszczone przez Psycho Dad
            Zamieszczone przez matwrc
            Zamieszczone przez loyd
            A co by miało być ??
            Np. trwała zmiana stanu akumulatora na taki, że trudno będzie go naładować w pełni po długim czasie nieużywania.
            bez przesady ... to nie rok ... Aku i wszystkie płyny przeżyją to bez uszczerbku.
            Jedyne o co bym się martwił czy wieczorami ktoś nie brał kluczyków i nie kręcił bąków.

            Co mają napisać ludzie kupujący auta z 2010 roku ?
            poza tym na ogol wyciagaja akumulatory i trzymaja w warsztacie

            Komentarz

            • mamaj12
              RS
              • 2009
              • 1956
              • Octavia II combi (1Z5)
              • BKD 2.0 TDI 140 KM

              #7
              matwrc, mój bolid po kolizji do odbioru z naprawy stał 2 mieś. Sama naprawa to ostatni tydzień (XI-XII.2010). Odpalił bez problemu, a i teraz też nic z aku się nie dzieje (założony w lipcu 2009).
              obecnie Mazda 6 GL 2.5 Pb AT
              wcześniej O1 1.9 TDI AGR & O2 2.0 TDI BKD

              Markizy tarasowe, balkonowe, koszowe, rolety wewnętrzne -> www.x-mark.pl

              Komentarz

              • Psycho Dad
                Rider
                • 2009
                • 629

                #8
                Zamieszczone przez itor
                Zamieszczone przez Psycho Dad
                Zamieszczone przez matwrc
                Zamieszczone przez loyd
                A co by miało być ??
                Np. trwała zmiana stanu akumulatora na taki, że trudno będzie go naładować w pełni po długim czasie nieużywania.
                bez przesady ... to nie rok ... Aku i wszystkie płyny przeżyją to bez uszczerbku.
                Jedyne o co bym się martwił czy wieczorami ktoś nie brał kluczyków i nie kręcił bąków.

                Co mają napisać ludzie kupujący auta z 2010 roku ?
                poza tym na ogol wyciagaja akumulatory i trzymaja w warsztacie
                Bzdura ... w warsztacie szybko by był podmieniony na inny.
                po za tym nie którzy mają 40 aut na placu widziałeś gdzieś tyle akumulatorów. przy takiej ilości pewnie potrzebne już jest specjalne pomieszczenie.
                Kleme co najwyżej zdejmują.
                Nie polecam ASO Warszawa Połczyńska 125.

                Komentarz

                • itor
                  Classic
                  • 2011
                  • 38

                  #9
                  Zamieszczone przez Psycho Dad
                  Zamieszczone przez itor
                  Zamieszczone przez Psycho Dad
                  Zamieszczone przez matwrc
                  Zamieszczone przez loyd
                  A co by miało być ??
                  Np. trwała zmiana stanu akumulatora na taki, że trudno będzie go naładować w pełni po długim czasie nieużywania.
                  bez przesady ... to nie rok ... Aku i wszystkie płyny przeżyją to bez uszczerbku.
                  Jedyne o co bym się martwił czy wieczorami ktoś nie brał kluczyków i nie kręcił bąków.

                  Co mają napisać ludzie kupujący auta z 2010 roku ?
                  poza tym na ogol wyciagaja akumulatory i trzymaja w warsztacie
                  Bzdura ... w warsztacie szybko by był podmieniony na inny.
                  po za tym nie którzy mają 40 aut na placu widziałeś gdzieś tyle akumulatorów. przy takiej ilości pewnie potrzebne już jest specjalne pomieszczenie.
                  Kleme co najwyżej zdejmują.
                  widzialem

                  Komentarz

                  • rkb
                    RS
                    • 2008
                    • 2152
                    • Rapid Spaceback (NH1)
                    • CYVB 1.2 TSI 110 KM

                    #10
                    Moje auto stalo na placu 3 miechy, jak je ogladalem jeszcze fabrycznie oklejone bylo pokryte gruba warstwa brudu akumulatora nie bylo w srodku, przebieg 11 km z usterek gwarancyjnych poprawka drzwi bo sie troszke opuscily i trzeba bylo dokrecic i nic pozatym, szczerze watpie ze bylo to powiazane ze staniem na placu...
                    Kiedyś O1 1.8T , Później O2FL 1.6 Fabia II 1.9 TDi, teraz Rapid 1.2 TSI 110 km

                    Komentarz

                    • pitersoonn
                      Ambiente
                      • 2010
                      • 150

                      #11
                      Sprawdz na "oko" czy wszsytko gra. Ja chciałem w katowicach u "sliwki" kupić auto które stało to sie okazacło ze w środku była woda w przestrzenie bagażowej..ja to zobaczyłem i zrezygnowałem...tłumaczenie było ze auto stało pod skosem..... Jeśli nie bedzie widocznych wad to bierz.... jak coś wyjdzie masz gwarancje

                      Komentarz

                      • Set
                        Ambiente
                        • 2010
                        • 113

                        #12
                        Większość samochodów swoje musi przestać na placu - czy to w fabryce, czy u dilera ... nawet jak ktoś na nie bardzo z utęsknieniem czeka

                        Komentarz

                        • pandzik
                          RS
                          • 2011
                          • 2254
                          • Seat

                          #13
                          Nie ma sie co przejmować. Za chwilę ktoś będzie się martwił, że jego zamówiony wózek jechał z fabryki do dealera w deszczu.

                          Komentarz

                          • Carolco
                            Ambiente
                            • 2010
                            • 116

                            #14
                            Moja Octavia była wyprodukowana w kwietniu i od tego czasu stała na placu do października. Jak kupowałem, to nie widziałem wcześniej samochodu (jedynie fotki z komórki, które Danielcio zrobił kilka dni przed odbiorem) - akumulator był w środku w każdym razie. Samochód jak do tej pory nie sprawia żadnych problemów - wszystko super. Na początku się przejąłem, że samochód tyle stoi i chciałem czekać na swój wcześniej zamówiony, ale po przemyśleniu odpuściłem, w końcu to NOWY samochód w pełnym tego słowa znaczeniu.



                            1.4 TSI MINT

                            Komentarz

                            • se@l
                              Ambiente
                              • 2009
                              • 169

                              #15
                              Zamieszczone przez Set
                              Większość samochodów swoje musi przestać na placu - czy to w fabryce, czy u dilera ... nawet jak ktoś na nie bardzo z utęsknieniem czeka
                              nie no czemu? Moje stało pół dnia :szeroki_usmiech
                              pozdrawiam Krzysztof

                              Komentarz

                              • ruwado
                                RS
                                • 2009
                                • 14885
                                • Octavia IV (NX3)

                                #16
                                Wsiadaj i jedź. 3 miesiące, to nie 3 lata - wtedy mógłbyś myśleć...
                                pozdrawiam - Darek

                                Komentarz

                                • Polon
                                  Rider
                                  • 2010
                                  • 315

                                  #17
                                  Zamieszczone przez ruwado
                                  Wsiadaj i jedź. 3 miesiące, to nie 3 lata - wtedy mógłbyś myśleć...
                                  Kolega matwrc w lutym czekał na nasze rady. Mamy już listopad.
                                  Pozdrawiam

                                  Komentarz

                                  • wielb
                                    Ambiente
                                    • 2011
                                    • 188
                                    • Octavia II combi (1Z5)
                                    • CAYC 1.6 TDI CR 105 KM

                                    #18
                                    Zamieszczone przez Polon
                                    Zamieszczone przez ruwado
                                    Wsiadaj i jedź. 3 miesiące, to nie 3 lata - wtedy mógłbyś myśleć...
                                    Kolega matwrc w lutym czekał na nasze rady. Mamy już listopad.
                                    A się czepiasz na dobre rady nigdy nie jest za późno :diabelski_usmiech
                                    O2 FL COMBI 1.6 TDI CR CAYC[/url]

                                    Komentarz

                                    Pracuję...